Grajeczka – Recenzja Dżin z tomikiem

Ze względu na moje językowe fascynacje Grajeczka zaintrygowała mnie już na etapie zapowiedzi wydawniczych – mniej tematyką i oprawą graficzną, a bardziej tytułem. Zgrabne połączenie „gry” i „bajki” nie jest co prawda bezpośrednim tłumaczeniem angielskiego Fairy Tile, które osadza grę w bajkowym klimacie i jednocześnie definiuje mechanikę gry („fairy tale”